Jest już końcówka kwietnia, także można powiedzieć, że
jestem troszkę opóźniona co do tegorocznego wysiewu, mogłam to zrobić jakieś 2
tygodnie wcześniej, ale teraz również jest na to dobry czas ;)
W zeszłym roku założyłam ziołowy ogródek, w którym mam
pyszne ziółka ( melisa, mięta, tymianek, lubczyk, estragon, oregano,
kminek, szałwię i moją ukochaną rukolę,
która rośnie jak szalona ;). Miałam jeszcze rozmaryn, ale niestety nie
przetrwał zimy. Poza tym oczywiście jak co roku, pojawi się szczypior, koperek,
pomidorki i jeszcze parę innych warzyw, ale to jest terytorium mojego taty.