Jak się macie po świętach? Mam nadzieję, że było
rodzinnie i smacznie ;) Bo u mnie było fantastycznie ! ;) Ale wracam do
przemiany salonu. Kolejnym elementem jest stół, a tak naprawdę stół z krzesłami
w kolorze miętowym.
Został potraktowany białą farbą, a dokładniej kredową
farbą Annie Sloan Chalk Paint w kolorze Old White, a następnie pokryty
bezbarwnym woskiem. Żeby nie stwarzał wrażenia jednej dużej białej masywnej
plamy, krawędzie zostały przetarte, a na nogach pojawiły się dekory. W ten
sposób stół nabrał lekkości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz