sobota, 11 stycznia 2014

Podpłomyki z zieloną pastą


Naszła mnie ochota na podpłomyki. To świetna przekąska, najlepiej z jakąś pastą. U mnie w domu maca najczęściej powstaje z resztek ciasta pierogowego, ale dzisiaj postanowiłam zrobić ją z mieszanki mąki kukurydzianej i pszennej.
Do wypieku używam starego opiekacza, kupionego jakieś 20 lat temu na targu. Pochodzenie nie do końca znane, ale śmiemy twierdzić, że jest to sprzęt pochodzący z NRD. Służy nam i służy, najczęściej oczywiście do zapiekanek. Nigdy się jeszcze nie zepsuł. Było wprawdzie kilka podejść utylizacji tego wysłużonego sprzętu, ale za każdym razem zgodnie dochodziliśmy do wniosku, że drugiego takiego nie znajdziemy.

Jestem strasznie ciekawa, czy ktoś z Was ma jeszcze taki sprzęt i ciągle go używa J


Podpłomyki z zieloną pastą

Podpłomyki/maca

2/3 szklanki mąki pszennej
0,5 szklanki mąki kukurydzianej (może być sama mąka przenna)
Pół łyżeczki soli
Woda

Suche składniki wymieszać, stopniowo dolewać wody i wyrobić elastyczne cisto, jak na pierogi.
Uformować kuleczki o średnicy około 2 - 3 cm i rozwałkować na cienkie placuszki, podsypując mąką.
Ciasto z mąki kukurydzianej i pszennej będzie bardziej kruche niż z samej pszennej, także będzie trochę trudniejsze w obróbce.
Pieczemy w opiekaczu albo piekarniku.
Piekarnik nagrzewamy do 180 C i pieczemy około 5-10 min do zrumienienia, jeżeli to konieczne zmieniamy stronę i dopiekamy jeszcze kilka minut. Najlepiej kontrolować sytuację, bo każdy piekarnik różnie się nagrzewa i trzyma temperaturę.

Pasta z awokado

Awokado
2 łyżki kremowego serka albo twarogu
Łyżka oleju rzepakowego i lnianego
Sok z połowy limonki
¼ łyżeczki chili w proszku
Sól do smaku

Awokado obieramy i miksujemy blenderem na pstę z resztą składników, na koniec doprawiamy solą.




3 komentarze:

  1. wygląda przepysznie. Też robię mace, ale tylko jak mi ciasto zostanie... i zwykle nie mam pomysłu na żadną pastę. Musze spróbować z avocado! Ps. opiekacz genialny, takie stare sprzęty są o wiele bardziej niezawoodne niż te "dzisiejsze" - nie wyrzucajcie!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. mam taki sam opiekacz :) wiele zapiekanek, wiele opiekanych parówek i wiele, wiele innych pyszności z tego cuda wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też uwielbiam ten mój starutki opiekacz i dopóki działa to zostanie i dalej będzię piekł smakołyki;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...