Co teraz czytam, a raczej co zacznę?
Parę dni temu byłam w osiedlowej bibliotece i natrafiłam
na „Trafny wybór” J.K. Rowling. Przyznam się, że nie przepadam za fantastyką,
ale swojego czasu wpadło mi do rąk kilka części „Harrego Pottera” i było to
całkiem przyjemne. Jeżeli fabuła będzie równie wciągająca, to z pewnością będzie
to trafny wybór.
Poza tym moje ulubione co tygodniowe „Wysokie
Obcasy” – jeszcze nie miałam czasu zajrzeć i „Weranda Weekend”.
Także do dzieła: książka, gazetki, ziołowa herbatka, ciepły kocyk, wygodny fotel i mogę zabrać się za czytanie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz