Ten mebelek został zakupiony jeszcze wiosną 2013 roku w
komisie przy okazji, a okazja była taka, że poszukiwaliśmy stołu do ogrodu,
którego nie znaleźliśmy. Typowo, jak się czegoś szuka to nie ma, za to
innych rzeczy jest na pęczki ;) Trochę czekała na swoją kolej. Ścieranie starej
bejcy okazało się dość czasochłonne, a zdjęcie starych okuć dość skomplikowane,
ale nie było mowy o kapitulacji ;) Została pokryta białą lakierobejcą,
okucia oczyszczone i pomalowane złotą farbą.
Stanęła w sypialni U Mamy i na razie świetnie się tam ma.
Służy za toaletkę ;)
Już niedługo sypialnia U Mamy (na zdjęciach powyżej uchylam rąbka tajemnicy ;)
na pewno bym się odnalazła przy takiej toaletce gdyż u mnie w sypialni stoi bardzo podobna. Jednak również w ostatnim czasie przekonałam się, że wygodna kołdra https://senpo.pl/koldry/ ma także duże znaczenie jeśli chcemy wstawać wypoczęci.
OdpowiedzUsuń